Instynkt a sposoby pielęgnacji niemowląt

Jaki mam wpływ na rozwój mojego dziecka? Chaos informacyjny XXI wieku skutecznie zagłusza możliwość wsłuchania się w swoje potrzeby i potrzeby swojego malucha. Czy w tym gąszczu sprzecznych informacji potrafimy odnaleźć prawidłową drogę, która będzie korzystna dla naszych dzieci? Gdzie znajdziemy dobrą podpowiedź?

Czym jest instynkt?

Instynkt określany jest jako naturalna, wrodzona zdolność do wykonywania określonych czynności, pozwalających na ochronę życia i podtrzymanie ciągłości gatunku.  Są to typowe wzorce zachowań, stymulowane i kierowane przez bodźce płynące z zewnątrz. Przykładem może być sytuacja potencjalnego zagrożenia, która uruchamia w nas mechanizmy obronne informujące nas, że lepiej zachować czujność lub uciec, a kiedy słyszymy płacz dziecka odruchowo mamy potrzebę, aby go przytulić. Oczywiście, nie u każdego próg pobudzenia instynktu jest na tym samym poziomie, jednak większość mechanizmów warunkujących przetrwanie, w sposób dziedziczny, przekazywana jest wszystkim. 

Dlaczego o tym mówię? Bardzo często spotykam się ze stwierdzeniem, że sposób opieki nad noworodkiem i niemowlęciem należy do umiejętności zależnych od instynktu. Ogólnie- tak. Matka czuje, że powinna opiekować się swoim dzieckiem, chronić go przed niebezpieczeństwem, że powinna go karmić, przytulać i nosić. Jak jednak na instynkt zapatruje się XXI wiek? Czy mamy w ogóle szansę na wsłuchanie się w swoje prawdziwe potrzeby i potrzeby naszych dzieci? Czy potrafimy oddzielić nasze naturalne wybory od obrazów i strategii podpatrzonych z otoczenia? Z własnego doświadczenia wiem, że jest to bardzo trudne.  W dzisiejszych czasach jest mnóstwo informacji podawanych w różnej formie, które zalewają nas z każdej strony do tego stopnia, że nie jesteśmy w stanie wydobyć jednej, która naprowadzi nas na właściwą drogę.

Trudne wybory

Karmić mlekiem modyfikowanym czy piersią? Nosić dziecko, czy nie nosić? Jedni mówią, że nie, bo przyzwyczaisz. Inni, że owszem i to dużo. A jeśli nosić to w czym? Chusta czy nosidło? A może bujać na ręku? Jeśli na ręku to jak? Lulać powoli czy bardziej potrząsając, bo wtedy „szybciej się uspokoi”? W jakiej pozycji? W mediach społecznościowych, w reklamach, na filmach możemy podpatrzeć najpopularniejsze sposoby noszenia, więc może tak będzie dobrze? Popularna instragramerka pokazuje najnowszy bujaczek znanej firmy, może i ja go potrzebuję? Z drugiej strony czytam w internecie, że bujaczki najlepiej wysłać w kosmos, kto ma rację? Moje dziecko ma 3 miesiące, jednak teściowa przyniosła mu soczek. Czy mogę mu podać? Jedni mówią, dopiero po 6tym miesiącu ale może kilka kropelek nie zaszkodzi? Chrupek na początek rozszerzania diety? Jogurcik malinowy? Dosłodzony to chętniej zje, w końcu uśmiechnięte dziecko na etykiecie to pewnie dla dziecka dobre. 

Początki macierzyństwa to prawdziwy chaos informacyjny. Media mówią jedno, lekarze drugie, sąsiadki, koleżanki, babcie też dorzucą swoje trzy grosze i okazuje się, że na instynkt już nie ma miejsca. Na szczęście nauka ciągle się rozwija! Nasza wiedza na temat rozwoju, karmienia i stymulacji sensorycznej maluszków jest coraz większa, dzięki temu jesteśmy w stanie modyfikować pewne przestarzałe i spopularyzowane wzorce oraz dostosowywać je tak, aby zgodnie z najnowszą wiedzą, zapewnić bezpieczeństwo rozwoju maluchom i komfort rodzicom. A instynkt? Na szczęście najważniejsze pozostanie niezmienne. Kochamy nasze dzieci i chcemy dla nich wszystkiego co najlepsze 🙂

Tradycyjne, podpatrzone z filmów i reklam sposoby na pielęgnację niemowląt bardzo często przeszkadzają maluchom prawidłowo się rozwijać, serwując im od pierwszych dni życia cały wachlarz nieprawidłowych bodźców, które mogą mieć później wpływ na szereg nieprawidłowości, które obserwuję na przestrzeni wielu lat podczas spotkań z małymi pacjentami. Bardzo często rodzice są kierowani do fizjoterapeuty na „cito” bo jest coś nie tak z „napięciem”, bo krzywa główka, bo się pręży, bo obraca się tylko na jedną stronę, bo odpycha się od rodziców trzymane na rękach itd. Przestraszeni rodzice zapisują się na terapię przekonani o konieczności przeprowadzania bardzo długiej rehabilitacji a okazuje się, że często wystarczy zmienić tylko kilka nawyków codziennej rutyny pielęgnacyjnej a maluch zaczyna doskonale radzić sobie sam ze wszystkimi zdiagnozowanymi problemami.

Czasem jednak nawyki utrwalają się tak mocno, że faktycznie konieczne jest przeprowadzenie kilku spotkań  rehabilitacyjnych. 

Co Najlepiej zrobić?

Na szczęście, dzisiejsza fizjoterapia pediatryczna, wychodzi coraz bardziej naprzeciw potrzebom świadomych rodziców. Mimo, że techniki pielęgnacyjne mogą w pierwszej chwili wydawać się skomplikowane, to dobrze wytłumaczone i pokazane, bardzo szybko wchodzą w nawyk i pomagają wspierać prawidłowy rozwój dziecka. 

Im wcześniej rozpoczniemy świadomą pielęgnację, tym lepiej dla naszego dziecka

Warto zapisać się na konsultację do fizjoterapeuty pediatrycznego już w pierwszych tygodniach życia malucha

Jeśli chciałabyś/ chciałbyś skonsultować swoje metody pielęgnacji maluszka, zapraszam do kontaktu w celu umówienia wizyty instruktażowej. Pokażę Ci między innymi jak prawidłowo, podnosić i nosić niemowlę, omówimy sposoby korzystania z dodatkowych sprzętów, a także z których sprzętów lepiej zrezygnować. Pokażę również sposoby karmienia dziecka na początku rozszerzania diety, porozmawiamy na temat doboru pierwszych bucików, oraz kiedy zaopatrzyć się w sprzęty wspomagające noszenie malca, a także wiele innych.